Głodni Krwi .

niedziela, 11 marca 2012

~ Can't be Tamed .

Nate obudził się ok. 12:00 , nie wiele pamiętał z poprzedniej nocy. Wstał , rozejrzał się po pokoju , na podłodze leżał biustonosz ... Coś było nie tak. Przecież nie był już z Annie więc czyj on był ?
Lily wyszła z łazienki do pokoju , spojrzała na Nathana.


















-Oo , już nie śpisz -zaśmiała się cicho i podeszła do niego , lekko musnęła jego policzek , zabrała mu z dłoni stanik.
-Mnie się bardziej przyda-dodała z uśmieszkiem.
-Co ty robisz w moim pokoju ? -Nate uniósł brwi nieco zdziwiony.
-Nate...pobudka ! -pomachała mu dłońmi przed oczami.
-Wczoraj była impreza , przesadziliśmy z alkoholem i tak ... jakoś -zaśmiała się i przytuliła go.
Nathan westchnął i lekko ją przytulił.


















-Świetnie ... - mruknął.
-Okey , ktoś jeszcze jest w pokojach ? -zapytał.
-Harry , Lena , Silent , Nicole , Annie i Drake. -wymieniała po kolei.
-Annie ? -Nate uniósł brwi.
-W którym ? -dodał po chwili.
-Trzeci po lewej. -spojrzała na Nate'a i westchnęła cicho.
Nathan wyszedł ze swojego pokoju,zapukał do drzwi w którym spała Annie.
-Proszę ... -mruknęła jeszcze zaspana, Nate wszedł do pokoju.
-Cześć... -uśmiechnął się lekko i spojrzał na nią. Annie siedziała na podłodze.
Annie spojrzała na niego i szybko podarła jakiś dokument.
-Hej ... hej -powiedziała nieco speszona.
-Wszystko ... w porządku ? -Nate podszedł do niej i ukucnął obok.
-Tak , tak. Jest ... w porządku , tak. -próbowała ukryć papierki.
Nate wziął jeden z nich . Na papierku napisane było " ec dziecka-Blead , grupa krwi 0. Podobieństwo 75 %"
-Co to jest ? -Nate wstał i zmrużył oczy.
-Oddaj ! -wyszarpała mu z ręki papier.
-Annie , co to jest ?! -krzyknął.
Dziewczyna spojrzała na niego ze łzami w oczach i odwróciła się.
-Nie krzycz na mnie -szepnęła.
Nathan westchnął głęboko i spojrzał na dziewczynę,położył jej dłoń na ramieniu.
-Powiesz mi ? -powiedział spokojnie.
Annie odwróciła się i wzięła głęboki , lecz przerywany wdech.












-Jestem w ciąży. Z tobą , nie z Drakiem. -spuściła wzrok.
W pierwszej chwili Nate osłupiał. Stał w bezruchu.
-Moment , jak to w ciąży ? Ze mną ? -uniósł brwi .
-To co widziałeś , test na ojcostwo. Będziesz miał syna ... jeżeli w ogóle go chcesz -z jej oczu pociekły łzy.
Nathan przytulił ją , westchnął i pogładził jej plecy .
-Ja ... chcę . - uśmiechnął się . Mały Blead junior . -zaśmiał się .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz